Krajobraz wiejski jest coraz bardziej ubogi w zwierzęta hodowlane- również kury. Obejścia niegdyś głośne od odgłosów zwierząt teraz przypominają te z miast- z krótko przystrzyżonymi trawnikami i wypielęgnowanymi rabatami kwiatowymi. Mimo to na sali znalazły się właśnie te osoby, które nie chcąc rezygnować ze schludnego podwórka pragną zająć się hobbistyczną hodowlą małego stadka kur- zarówno ze względów praktycznych- wiadomo własne jajka mają nieocenioną wartość, ale także ku uciesze młodszych domowników. Dzieci wszak nie przyzwyczajone do widoku zwierząt gospodarskich są bardzo nimi zainteresowane, a codzienne zbieranie jaj do koszyczka sprawia im nieopisaną radość. Pan Adam- rolnik z kilkunastoletnim doświadczeniem pod tym kątem prowadził swoją prelekcję. Przekazał niezbędną wiedzę o tym, co kury powinny jeść, by być zdrowe. Okazuje się, że piasek jest w tym bardzo pomocny. Oprócz ziarna pszenicy czy gotowych karm, bardzo ważną rzeczą w ich jadłospisie są rośliny, które łatwo znaleźć na łące. Mowa tu szczególnie o pokrzywie i innych ziołach, które wpływają leczniczo również na ludzi. By kury żyły długo i bezstresowo należy wygrodzić im miejsce, gdzie drapieżnik się nie dostanie, należy pamiętać również o tym, że stadko musi być pod opieką weterynaryjną. Każdy uczestnik wyszedł ze spotkania podwójnie usatysfakcjonowany- z wiedzą oraz oczywiście wytłoczką jajek !!!
Projekt jest finansowany w ramach Programu „Fundusz pomocowy dla organizacji pozarządowych oraz inicjatyw obywatelskich 2020”, utworzonego przez Polsko-Amerykańską Fundację Wolności, realizowanego przez Fundację Edukacja dla Demokracji